18 listopada udaliśmy się na wycieczkę krajoznawczą do Starych Juch w ramach zajęć kół zainteresowań ”Zawirowania przyrodnicze” i „Jestem eko”. Miejscowość położona jest nad rzeką Gawlik, na przesmyku między jeziorami: Jędzelewo, Rekąty i Ułówki. Już wiemy, że jest to krajobraz polodowcowy. A widoki, szczególnie z wieży widokowej były przepiękne. Dowiedzieliśmy się, że na temat nazwy miejscowości krąży legenda, wiążąca się z położonym niedaleko Juch w lesie głazem narzutowym. Głosi ona, iż był on za czasów Jaćwingów (Pruskiego ludu zamieszkującego do czasów średniowiecza te tereny) ołtarzem ofiarnym, na którym składano krwawe ofiary swoim bóstwom. Niesamowite!
Obecnie odbywają się Pikniki Jaćwieskie, podczas których spotykają się miłośnicy rycerstwa, ale też osoby zafascynowane lokalną historią. Odbywają się turnieje średniowieczne, koncerty, zabawy dla najmłodszych. Ukoronowanie całodziennych zmagań – to rekonstrukcja oblężenia grodu jaćwieskiego przez Krzyżaków. Mamy nadzieję, że uda nam się przyjechać na piknik w przyszłym roku.
W Starych Juchach znajduje się także Kościół Trójcy Przenajświętszej. Jest to świątynia wzniesiona w latach 1885-1886.
Spacerowaliśmy promenadą nad jeziorem, podziwiając piękny krajobraz, a przy tym przypominając sobie warstwy lasu. Dotarliśmy do zabytkowego parowozu, który został wyprodukowany w "Pierwszej Fabryce Lokomotyw" w Chrzanowie w 1952r. Niedaleko przy rzece Gawlik spędziliśmy miło czas w Parku Owadów. Było super.
Aldona Wojewódzka, Małgorzata Grońska, Beata Florczyk